Film zdecydowanie mniej efekciarski i zrobiony z mniejszym rozmachem niż "Miasto Boga"- jednak przez to zyskuje na wiarygodności. Ciekawy obraz Brazylii kreuję się po w takich filmach jak- właśnie- "Miasto Boga", "City of men", "Carandiru" czy "Tropa de Elite"- wygląda na to, że oni tam w przerwach w odbywaniu kary więzienia to tylko biegają po mieście i się strzelają.... no czasem piłkę pokopią dla urozmaicenia...
W każdym razie- film dobry i- co ważne- dość uniwersalny, myślę że każdemu się spodoba- POLECAM:)